Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
jeśli idzie o fakty, to wszystko rzeczywiście zaistniało. W moim domu na Mokotowskiej, w latach pięćdziesiątych (a więc przed moim urodzeniem) naprawdę mieszkał wujek Romuald z żoną, których historia wygląda trochę jak z powieści, lecz przecież w równym stopniu "powieściowy" charakter miało na przykład życie mego dziadka ze strony ojca, pułkownika Józefa Wrońskiego, oficera AK, później oczywiście więzionego przez czerwonych. Dlatego nigdy nie uważałam, że w moim domu stało się coś szczególnego. Nawet moja mama, choć silnie uczuciowo związana z bratem, nigdy nie podnosiła tych wydarzeń do rangi mitu.



Ma rację, ale ja też mam rację, oczywiście - to Milenka, wszystko Milenka
jeśli idzie o fakty, to wszystko rzeczywiście zaistniało. W moim domu na Mokotowskiej, w latach pięćdziesiątych (a więc przed moim urodzeniem) naprawdę mieszkał wujek Romuald z żoną, których historia wygląda trochę jak z powieści, lecz przecież w równym stopniu "powieściowy" charakter miało na przykład życie mego dziadka ze strony ojca, pułkownika Józefa Wrońskiego, oficera AK, później oczywiście więzionego przez czerwonych. Dlatego nigdy nie uważałam, że w moim domu stało się coś szczególnego. Nawet moja mama, choć silnie uczuciowo związana z bratem, nigdy nie podnosiła tych wydarzeń do rangi mitu.<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br><br>Ma rację, ale ja też mam rację, oczywiście - to Milenka, wszystko Milenka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego