Typ tekstu: Książka
Autor: Antoszewski Roman
Tytuł: Kariera na trzy karpie morskie
Rok: 2000
z doktorem Czosnaczkiem (byliśmy już na ty) do kwestury po pensję, miałem wyrzuty sumienia. Jak to jest, że nic nie robię, a dostaję pieniądze, za samą radochę?
Doktor Czosnaczek przygotowywał pracę habilitacyjną. Nazywano to teraz pracą dyplomową na stopień doktora nauk. Trzeba mu przyznać, że nie był uczonym, który gromadzi publikacje na kilogramy czy aparaturę dla samego prestiżu. Prowadził badania przede wszystkim dla wewnętrznej satysfakcji, dla chęci zajrzenia Panu Bogu za kołnierz. Nie trzymał wyników i metod w tajemnicy, dzielił się obserwacjami i nie dbał, jeśli jego pomysły lub aparaturę kopiowali czy używali inni.
Tak się jednak zwykle składało, że w
z doktorem Czosnaczkiem (byliśmy już na ty) do kwestury po pensję, miałem wyrzuty sumienia. Jak to jest, że nic nie robię, a dostaję pieniądze, za samą radochę?<br>Doktor Czosnaczek przygotowywał pracę habilitacyjną. Nazywano to teraz pracą dyplomową na stopień doktora nauk. Trzeba mu przyznać, że nie był uczonym, który gromadzi publikacje na kilogramy czy aparaturę dla samego prestiżu. Prowadził badania przede wszystkim dla wewnętrznej satysfakcji, dla chęci zajrzenia Panu Bogu za kołnierz. Nie trzymał wyników i metod w tajemnicy, dzielił się obserwacjami i nie dbał, jeśli jego pomysły lub aparaturę kopiowali czy używali inni. <br>Tak się jednak zwykle składało, że w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego