Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty
Tytuł: Porfirion Osiełek
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1929
śliczny panie Osiełek, niech pan mnie nie
odpycha, ja pana tak błagam. A może pan mną pogardza dlatego, że ja
jestem autorem, a pan nie? Chce pan, to ja będę Osiełkiem, a pan
autorem, zgoda? Nauczę pana, jak się rysuje tuszem, i będzie pan robił
śliczne obrazki na tekturze od pudełek do czekolady; no dobrze? O mój,
mój Porfirion Osiełek false Hilarion Gaff. O, takie będzie pan robił
obrazki... Ale gdzie one są? Zapodziały się pewnie w kieszeni, nie ma.
Panie Osiełek, pan nie widział? Miałem tutaj, o, tutaj.
Maniak grzebał ręką w podartej kieszeni, wyrzucając skórki od chleba
i kawałki
śliczny panie Osiełek, niech pan mnie nie<br>odpycha, ja pana tak błagam. A może pan mną pogardza dlatego, że ja<br>jestem autorem, a pan nie? Chce pan, to ja będę Osiełkiem, a pan<br>autorem, zgoda? Nauczę pana, jak się rysuje tuszem, i będzie pan robił<br>śliczne obrazki na tekturze od pudełek do czekolady; no dobrze? O mój,<br>mój Porfirion Osiełek false Hilarion Gaff. O, takie będzie pan robił<br>obrazki... Ale gdzie one są? Zapodziały się pewnie w kieszeni, nie ma.<br>Panie Osiełek, pan nie widział? Miałem tutaj, o, tutaj.<br> Maniak grzebał ręką w podartej kieszeni, wyrzucając skórki od chleba<br>i kawałki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego