Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 5/5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
zwykły film o skłóconej polskiej rodzinie i dramacie skrzywdzonego robotnika. Nic więcej. Rozmawiamy przez telefon. Przez godzinę i 36 minut Roman Wionczek tłumaczy, dlaczego się ze mną nie spotka. - Pan chce wywołać negatywne emocje i jeszcze raz mi dokopać - mówi. - A ja nie chcę się tłumaczyć. Są tacy, co się pudrują albo leżą krzyżem. Ja nie będę się niczego wypierał. "Godność" jest filmem szczerym, pokazuje stan mojej świadomości w 1983 roku. Ja tak właśnie wtedy myślałem. - A jak się panu podoba dzisiejsza Polska? - pytam. - Dziesięć... sto razy bardziej od tamtej. Proszę pana, tego w ogóle nie można porównywać. PS Nazwisko Katarzyny
zwykły film o skłóconej polskiej rodzinie i dramacie skrzywdzonego robotnika. Nic więcej. Rozmawiamy przez telefon. Przez godzinę i 36 minut Roman Wionczek tłumaczy, dlaczego się ze mną nie spotka. - Pan chce wywołać negatywne emocje i jeszcze raz mi dokopać - mówi. - A ja nie chcę się tłumaczyć. Są tacy, co się pudrują albo leżą krzyżem. Ja nie będę się niczego wypierał. "Godność" jest filmem szczerym, pokazuje stan mojej świadomości w 1983 roku. Ja tak właśnie wtedy myślałem. - A jak się panu podoba dzisiejsza Polska? - pytam. - Dziesięć... sto razy bardziej od tamtej. Proszę pana, tego w ogóle nie można porównywać. PS Nazwisko Katarzyny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego