Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
utrwalona błyszczącym lakierem. Króciutka czarna spódniczka, ledwo co zakrywająca czarne majtki. Opalone, smukłe nogi. Pomarańczowa torebka w ręku. Delikatny podkoszulek, pod którym widać było czarny stanik. O Jezu! - pomyślał Hehe - prześladują mnie dzisiaj podkoszulki!
Weszli na górę. Hehe przez ostatni miesiąc oswoił się z malutką kawalerką Marioli. Niski stolik, miękkie pufy i rozkładana wersalka. Na podłodze kremowa wykładzina. Wszystko schludne i czyste, tak jak i sama Mariola. Do każdego wieku mężczyzna powinien dobierać sobie odpowiednią kobietę - pomyślał Hehe filozoficznie. Chyba dorosłem, żeby mieć właśnie taką. Zadbaną, czyściutką, wyprasowaną, pachnącą. Żadnych piór i łachmanów, żadnych dredów.
Hehe uwielbiał te spotkania. Zawsze w
utrwalona błyszczącym lakierem. Króciutka czarna spódniczka, ledwo co zakrywająca czarne majtki. Opalone, smukłe nogi. Pomarańczowa torebka w ręku. Delikatny podkoszulek, pod którym widać było czarny stanik. O Jezu! - pomyślał Hehe - prześladują mnie dzisiaj podkoszulki!<br>Weszli na górę. Hehe przez ostatni miesiąc oswoił się z malutką kawalerką Marioli. Niski stolik, miękkie pufy i rozkładana wersalka. Na podłodze kremowa wykładzina. Wszystko schludne i czyste, tak jak i sama Mariola. Do każdego wieku mężczyzna powinien dobierać sobie odpowiednią kobietę - pomyślał Hehe filozoficznie. Chyba dorosłem, żeby mieć właśnie taką. Zadbaną, czyściutką, wyprasowaną, pachnącą. Żadnych piór i łachmanów, żadnych dredów.<br>Hehe uwielbiał te spotkania. Zawsze w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego