niż w &lt;name type="place"&gt;Europie&lt;/&gt;. Dlatego polska polityka zagraniczna opiera się na dwu równorzędnych filarach: &lt;name type="org"&gt;NATO&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;.<br>Zakończona w sobotę konferencja była pierwszą wymianą poglądów po fiasku szczytu w &lt;name type="place"&gt;Brukseli&lt;/&gt;. Konsekwencje fiaska w postaci tworzenia &lt;name type="place"&gt;Europy&lt;/&gt; różnych prędkości czy tzw. twardego jądra oceniano dość wstrzemięźliwie, w kategoriach nieuniknionego rozwoju wydarzeń. Za punkt wyjścia dalszych negocjacji uznano istniejący projekt konstytucji, lecz, jak powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Elmar Brok&lt;/&gt;, szef komisji spraw zagranicznych &lt;name type="org"&gt;Parlamentu Europejskiego&lt;/&gt;, nie oznacza to, że nie można od niego odejść. Można na przykład przyznać &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; większą liczbę miejsc w &lt;name type="org"&gt;PE&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Watykan&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Zły stan zdrowia &lt;name type="person"&gt;Ojca Świętego&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Odwołana uroczystość&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Podczas niedzielnej mszy św. z