Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
komputerowe, które precyzyjnie i bez emocji oceniają zebrane informacje. Nowi klienci muszą wypełniać szczegółowe ankiety, w których pytani są o stan cywilny, zarobki, wydatki, mieszkanie. Jeżeli klient ma już w tym banku konto czy kartę kredytową, system sprawdza kiedy, gdzie i jak wydaje pieniądze. Każda cecha i każda czynność jest punktowana. Z punktów wyłania się specyficzny portret klienta. - Dla komputera jesteśmy tylko sekwencją zer i jedynek. To finansowy matrix - mówi Arek, programista, który przez kilka lat pracował w dużym polskim banku. Z podobnych systemów korzystają też firmy ubezpieczeniowe i operatorzy telekomunikacyjni. Będzie ich coraz więcej.

Tu nie Anglia Wiele polskich firm
komputerowe, które precyzyjnie i bez emocji oceniają zebrane informacje. Nowi klienci muszą wypełniać szczegółowe ankiety, w których pytani są o stan cywilny, zarobki, wydatki, mieszkanie. Jeżeli klient ma już w tym banku konto czy kartę kredytową, system sprawdza kiedy, gdzie i jak wydaje pieniądze. Każda cecha i każda czynność jest punktowana. Z punktów wyłania się specyficzny portret klienta. - Dla komputera jesteśmy tylko sekwencją zer i jedynek. To finansowy matrix - mówi Arek, programista, który przez kilka lat pracował w dużym polskim banku. Z podobnych systemów korzystają też firmy ubezpieczeniowe i operatorzy telekomunikacyjni. Będzie ich coraz więcej.<br><br>Tu nie Anglia Wiele polskich firm
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego