Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
konkurencji, slalomu specjalnego, miał nogi jak z kamienia - efekt przetrenowania przed zawodami. Wydawało mu się, że im więcej jeździ na nartach - tym lepiej, a tu "kubeł zimnej wody na głowę" i efekt: 10. miejsce. W trójkombinacji brąz na prototypowych nartach Rossignolla.

Sapporo

Do Japonii pojechał z widokami na co najmniej punktowane miejsce, a nawet na medal. Niestety, był sam z trenerem Andrzejem Gąsienicą-Rojem. To nie działało na niego dobrze, tym bardziej, że liczył na start w Sapporo młodszego brata Janka, który w sezonie olimpijskim osiągał bardzo dobre wyniki. Mimo to zdecydowano, że do Sapporo pojedzie tylko jeden z duetu Bachledów
konkurencji, slalomu specjalnego, miał nogi jak z kamienia - efekt przetrenowania przed zawodami. Wydawało mu się, że im więcej jeździ na nartach - tym lepiej, a tu "kubeł zimnej wody na głowę" i efekt: 10. miejsce. W trójkombinacji brąz na prototypowych nartach Rossignolla.<br><br>&lt;tit&gt;Sapporo&lt;/&gt;<br><br>Do Japonii pojechał z widokami na co najmniej punktowane miejsce, a nawet na medal. Niestety, był sam z trenerem Andrzejem Gąsienicą-Rojem. To nie działało na niego dobrze, tym bardziej, że liczył na start w Sapporo młodszego brata Janka, który w sezonie olimpijskim osiągał bardzo dobre wyniki. Mimo to zdecydowano, że do Sapporo pojedzie tylko jeden z duetu Bachledów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego