Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
pewnie w swoim prymitywnym łbie, że skoro się pani piekli, to może sobie pani na to pozwolić...
- Pani Wando! - rzekł zgorszonym głosem kierownik działu.
- Co, pani Wando?! Co, pani Wando! - huknęła na niego. - Niech myśli, że pani Ewelina ma plecy być może w samym KC. Może w związku z tym puści od czasu do czasu przyzwoity tekst. Reportaż pani przeczytałam. Jest znakomity. Dziennikarskie pióro pierwszej próby.
- Dziękuję - powiedziała Ewelina naprawdę ucieszona. Tak bardzo potrzebowała chociażby namiastki sukcesu. Żeby się wreszcie odbić od dna.
Na początku lipca kierownik rozchorował się na dobre, najpierw szpital, potem sanatorium. Nie było pewne, czy w ogóle
pewnie w swoim prymitywnym łbie, że skoro się pani piekli, to może sobie pani na to pozwolić...<br>- Pani Wando! - rzekł zgorszonym głosem kierownik działu. <br>- Co, pani Wando?! Co, pani Wando! - huknęła na niego. - Niech myśli, że pani Ewelina ma plecy być może w samym KC. Może w związku z tym puści od czasu do czasu przyzwoity tekst. Reportaż pani przeczytałam. Jest znakomity. Dziennikarskie pióro pierwszej próby. <br>- Dziękuję - powiedziała Ewelina naprawdę ucieszona. Tak bardzo potrzebowała chociażby namiastki sukcesu. Żeby się wreszcie odbić od dna. <br>Na początku lipca kierownik rozchorował się na dobre, najpierw szpital, potem sanatorium. Nie było pewne, czy w ogóle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego