Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 12.06
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
liceum, szkolny zielnik zarósł krzakami i stał się miejscem spotkań "marginesu" społecznego, często - młodzieży, nie stroniącej od wyskokowych napojów. - W zasadzie nie wiadomo, do kogo ten ogródek należy - powiedziała Maria Karlak, lokatorka pobliskiego domu. - Ogrodzenie jest zepsute, a okoliczni alkoholicy spotykają się tutaj. Piją, załatwiają fizjologiczne potrzeby, krzyczą, przeklinają. - Strach puszczać dzieci na podwórko, by nie wróciły z rozbitą, od latających butelek, głową - dodała. Mieszkańcy z ulic Drzymały i Kilińskiego są bezradni. Nie wiedzą, u kogo interweniować. Mają propozycję, aby ten "małpi gaj" zamienić w parking, zwłaszcza, że w czasie rozgrywek piłki ręcznej betonowy plac przy hali sportowej II LO nie
liceum, szkolny zielnik zarósł krzakami i stał się miejscem spotkań "marginesu" społecznego, często - młodzieży, nie stroniącej od wyskokowych napojów. - W zasadzie nie wiadomo, do kogo ten ogródek należy - powiedziała Maria Karlak, lokatorka pobliskiego domu. - Ogrodzenie jest zepsute, a okoliczni alkoholicy spotykają się tutaj. Piją, załatwiają fizjologiczne potrzeby, krzyczą, przeklinają. - Strach puszczać dzieci na podwórko, by nie wróciły z rozbitą, od latających butelek, głową - dodała. Mieszkańcy z ulic Drzymały i Kilińskiego są bezradni. Nie wiedzą, u kogo interweniować. Mają propozycję, aby ten "małpi gaj" zamienić w parking, zwłaszcza, że w czasie rozgrywek piłki ręcznej betonowy plac przy hali sportowej II LO nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego