Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nad nim kontrolę - mówi.
Wiele osób dokonujących samookaleczeń wypracowuje specjalne rytuały.
- Zawsze wygląda to tak samo - mówi Jenny. - Idę do sklepu i kupuję butelkę wina. Czuję się tak, jakby coś nawarstwiało mi się w środku. Mogłabym zadzwonić do przyjaciółki i spróbować jej o tym opowiedzieć, ale wolę być sama. Zwykle puszczam muzykę, potem zaczynam płakać. Zapalam świece w łazience i biorę kąpiel w wannie wypełnionej pachnącą pianą, wycieram się do sucha i wtedy zaczynam ciąć się żyletką. Potem rozsmarowuję krew po ciele i dopiero ten widok mnie uspokaja.
Wiele osób odkrywa, że kiedy już raz zaczną ciąć lub przypalać swoje ciało
nad nim kontrolę - mówi.<br>Wiele osób dokonujących samookaleczeń wypracowuje specjalne rytuały.<br>- Zawsze wygląda to tak samo - mówi Jenny. - Idę do sklepu i kupuję butelkę wina. Czuję się tak, jakby coś nawarstwiało mi się w środku. Mogłabym zadzwonić do przyjaciółki i spróbować jej o tym opowiedzieć, ale wolę być sama. Zwykle puszczam muzykę, potem zaczynam płakać. Zapalam świece w łazience i biorę kąpiel w wannie wypełnionej pachnącą pianą, wycieram się do sucha i wtedy zaczynam ciąć się żyletką. Potem rozsmarowuję krew po ciele i dopiero ten widok mnie uspokaja.<br>Wiele osób odkrywa, że kiedy już raz zaczną ciąć lub przypalać swoje ciało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego