rozłożystymi drzewami czy choćby krzewami, o skomplikowanym systemie przewodzenia wody i soków odżywczych, złożonym mechanizmie rozrodczym i znacznej niekiedy długowieczności, trawy sprawiają wrażenie jakichś przeżytków z wczesnych okresów rozwoju okrytozalążkowych. Tymczasem są to bardzo zaawansowane i filogenetycznie młode rośliny, które w odróżnieniu od wielu innych roślin kwiatowych, zwłaszcza drobnych, rozsiewają pyłki nie przy pomocy owadów, lecz wiatru.<br>Sukces traw, jak nasz, polegał na zerwaniu z niemal wszystkimi tendencjami ewolucyjnymi, które się w dziejach roślin zarysowały. W czasach powszechnego wśród roślin kwiatowych uzależnienia od owadopylności trawy porzuciły ten sposób zapylania i wróciły do wiatropylności, która dominowała na wcześniejszych etapach ewolucji (do dziś