Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
albo już umarł... Widmar roześmiał się i wyszedł do przedsionka.
Wtedy krawiec omotał go rojem najbardziej ciemnych aluzji.
- Panie szanowny, panie szanowny - powiedział krawiec - może pan się interesuje pewnym oknem?

- Jakim oknem? - zdziwił się Widmar. - Jest mi potrzebne ubranie, a nie okno...
- Proszę szanownego pana - powiedział krawiec - właśnie przyniosłem panu pysznie skrojone ubranie... pasuje w sam raz dla człowieka, który chce się zemścić. Jeszcze proszę pana nie wyciągnąłem fastrygi...
- Jesteś chory staruszek - powiedział Widmar co ci się należy za robotę?
- Może by mi pan zapłacił jeszcze więcej - powiedział krawiec -- gdyby się okazało, że jestem panu jeszcze potrzebny.
- Idź pan stąd! - zezłościł
albo już umarł... Widmar roześmiał się i wyszedł do przedsionka.<br>Wtedy krawiec omotał go rojem najbardziej ciemnych aluzji.<br>- Panie szanowny, panie szanowny - powiedział krawiec - może pan się interesuje pewnym oknem? <br>&lt;page nr=236&gt;<br>- Jakim oknem? - zdziwił się Widmar. - Jest mi potrzebne ubranie, a nie okno...<br>- Proszę szanownego pana - powiedział krawiec - właśnie przyniosłem panu pysznie skrojone ubranie... pasuje w sam raz dla człowieka, który chce się zemścić. Jeszcze proszę pana nie wyciągnąłem fastrygi...<br>- Jesteś chory staruszek - powiedział Widmar co ci się należy za robotę?<br>- Może by mi pan zapłacił jeszcze więcej - powiedział krawiec -- gdyby się okazało, że jestem panu jeszcze potrzebny.<br>- Idź pan stąd! - zezłościł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego