Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 5.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
gdzie zabito pracowników filii, bandyci rzadko stosują przemoc. W czerwcu podczas jednego z ataków ochroniarz wdał się z napastnikami w szarpaninę. Dzięki temu zrabowali oni wówczas zaledwie kilkaset złotych. We wrześniu, gdy napadli na bank w Rembertowie, kilkakrotnie został uderzony kolbą pistoletu w głowę inny pracownik ochrony. Przed tygodniem plany rabusiów pokrzyżowała kierowniczka filii Banku Spółdzielczego w Ząbkach, która zamknęła się w głównym sejfie. Był to zarazem pierwszy tego typu przypadek - dotąd bandyci nie próbowali rabować skarbca. Zadowalały ich wyłącznie kasetki z pieniędzmi na bieżące operacje. Zdarzało się również, że bandyci napadali na ten sam bank dwukrotnie. W listopadzie obrabowali BGŻ
gdzie zabito pracowników filii, bandyci rzadko stosują przemoc. W czerwcu podczas jednego z ataków ochroniarz wdał się z napastnikami w szarpaninę. Dzięki temu zrabowali oni wówczas zaledwie kilkaset złotych. We wrześniu, gdy napadli na bank w Rembertowie, kilkakrotnie został uderzony kolbą pistoletu w głowę inny pracownik ochrony. Przed tygodniem plany rabusiów pokrzyżowała kierowniczka filii <name type="org">Banku Spółdzielczego</> w Ząbkach, która zamknęła się w głównym sejfie. Był to zarazem pierwszy tego typu przypadek - dotąd bandyci nie próbowali rabować skarbca. Zadowalały ich wyłącznie kasetki z pieniędzmi na bieżące operacje. Zdarzało się również, że bandyci napadali na ten sam bank dwukrotnie. W listopadzie obrabowali <name type="org">BGŻ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego