jednak ukrywają się i od marca 2003 r. poszukiwani są międzynarodowymi listami gończymi.<br>&lt;au&gt;T. S.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;Lewica nie ma zamiaru rezygnować z wpływów w publicznej stacji, więc jeśli konkurs zostanie rozstrzygnięty, to tylko na jej warunkach&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Prezes nowy albo stary&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Czy prezes &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/&gt; rozpoczął na &lt;name type="place"&gt;Podkarpaciu&lt;/&gt; kampanię do europarlamentu&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Dziś wieczorem rada nadzorcza &lt;name type="org"&gt;TVP&lt;/&gt; będzie próbowała wybrać nowego prezesa publicznej stacji. Układ sił w radzie jest taki, że jeszcze wczoraj trudno było przesądzić, kto zostanie wybrany, a nawet, czy w ogóle się to uda.&lt;/&gt;<br>Pretendentów jest trzech: &lt;name type="person"&gt;Andrzej Budzyński&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Piotr Gaweł&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Ryszard Pacławski&lt;/&gt;. Pierwszy to kandydat tzw. środka, kojarzony z ludowcami, przeszedł