omawiane przedtem stroje krakowski, łowicki czy nawet podhalański, widać dwa krańce ludowej estetyki, dwie koncepcje życia, zachowań: archaizm, powagę, surowość i przepych, radość życia. A między tymi krańcami mieści <br><page nr=215><br>się kilkadziesiąt strojów, bogatych, różnorodnych: zielony z czerwonym haftem na przyramkach koszuli - kurpiowski, akcentujący czerwień górali cieszyńskich, pomarańczowy opoczyński, czarno-czerwony radomski, akcentujący czarną rózgę haftu - wilanowski. <br>Elementy archaiczne dostrzegamy w strojach, a także haftach rzeszowskich, w których zachowały się zgeometryzowane, o zwartym kształcie hafty wolutowe, o genezie sięgającej średniowiecza. Spotykamy je też w ubiorze górali Beskidu Śląskiego - np. zapaski z białego płótna zakładane z przodu i z tyłu na koszulę, płachty