Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na własnej skórze poznaje zjawiska, jakich próżno szukać w podręcznikach. Tymczasem inwestorzy nie odkrywają nieznanych lądów, tylko kierują swoje kapitały tam, gdzie przyniosą większy zwrot.

Piąta nam niepotrzebna

Ubiegłoroczne walne zgromadzenie akcjonariuszy zaskoczyło zarząd i prezesa: dotychczas to on wyznaczał strategię i sugerował treść uchwał, dobierał skład zarządu, a nawet rady nadzorczej, używając często zaimka "ja" zamiast "my". Teraz na sali pojawili się reprezentanci blisko połowy kapitału akcyjnego i już nie zachowywali się tak biernie.
Wśród nowych akcjonariuszy znalazł się młody kielecki biznesmen Michał Sołowow. Kiedy zagraniczni inwestorzy wyprzedawali się z akcji Exbudu i ich cena poszła w dół, zaczął je skupować
na własnej skórze poznaje zjawiska, jakich próżno szukać w podręcznikach. Tymczasem inwestorzy nie odkrywają nieznanych lądów, tylko kierują swoje kapitały tam, gdzie przyniosą większy zwrot.<br><br>&lt;tit&gt;Piąta nam niepotrzebna&lt;/&gt;<br><br>Ubiegłoroczne walne zgromadzenie akcjonariuszy zaskoczyło zarząd i prezesa: dotychczas to on wyznaczał strategię i sugerował treść uchwał, dobierał skład zarządu, a nawet rady nadzorczej, używając często zaimka "ja" zamiast "my". Teraz na sali pojawili się reprezentanci blisko połowy kapitału akcyjnego i już nie zachowywali się tak biernie.<br>Wśród nowych akcjonariuszy znalazł się młody kielecki biznesmen Michał Sołowow. Kiedy zagraniczni inwestorzy wyprzedawali się z akcji Exbudu i ich cena poszła w dół, zaczął je skupować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego