za ofertę, ale stwierdził, że <q>warunki dla pośredniczenia, niestety, jeszcze nie dojrzały</>, bowiem rząd polski nadal stoi na gruncie granicy ryskiej, nie odciął się też od <q>faszystowskiego posunięcia rządu <name type="person">Sikorskiego</></>, jakim - zdaniem <name type="person">Mołotowa</> - był udział tego rządu <q>w oszczerczej, wrogiej kampanii hitlerowców w związku z zabójstwami w <name type="place">Katyniu</></>. Szef dyplomacji radzieckiej pisał, iż rząd polski zwrócił się o pośrednictwo do rządów Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii nie po to, by osiągnąć porozumienie ze Związkiem Radzieckim, lecz by "pogłębić konflikt i wciągnąć weń aliantów", jako że "brak wspólnej podstawy do porozumienia" musi przesądzać o fiasku samych pertraktacji oraz mediacji. Na zakończenie <name type="person">Mołotow