Typ tekstu: Strona internetowa
Tytuł: gazeta hip-hop pl
Rok wydania: 2005
Lata powstania: 2003-2005
Tytuł: gazeta hip-hop pl
Rok wydania: 2005
Lata powstania: 2003-2005
Wasza ściana odnosi się do tego tematu?
Myślę, że to Ewa, ale nie wiem gdzie się podział Adam... (Can2 wskazał na fotoreal bardzo atrakcyjnej kobiety).
Myślę jednak, że to w miarę trudny temat do malowania. Mój znajomy powiedział, że naprawdę łatwo namalować piekło: ogień, kotły, diabły i już jest. Ale raj jest dużo trudniejszy.
Tak, coś w tym jest.
W rapie, często mówi się o rap-biznesie, jest coś takiego jak graffiti-biznes? Widzisz coś takiego?
Nie. Myślę, że rap jest bardzo komercyjny i graffiti nigdy nie może pójść tą drogą. To ciągle jest nielegalne, to sztuka na ścianach i ciągle
Myślę, że to Ewa, ale nie wiem gdzie się podział Adam... (Can2 wskazał na fotoreal bardzo atrakcyjnej kobiety).
Myślę jednak, że to w miarę trudny temat do malowania. Mój znajomy powiedział, że naprawdę łatwo namalować piekło: ogień, kotły, diabły i już jest. Ale raj jest dużo trudniejszy.
Tak, coś w tym jest.
W rapie, często mówi się o rap-biznesie, jest coś takiego jak graffiti-biznes? Widzisz coś takiego?
Nie. Myślę, że rap jest bardzo komercyjny i graffiti nigdy nie może pójść tą drogą. To ciągle jest nielegalne, to sztuka na ścianach i ciągle
Wasza ściana odnosi się do tego tematu?</><br><br><who6><transl>Myślę, że to Ewa, ale nie wiem gdzie się podział Adam... (Can2 wskazał na <orig>fotoreal</> bardzo atrakcyjnej kobiety).</></><br><br><who5>Myślę jednak, że to w miarę trudny temat do malowania. Mój znajomy powiedział, że naprawdę łatwo namalować piekło: ogień, kotły, diabły i już jest. Ale raj jest dużo trudniejszy.</><br><br><who6><transl>Tak, coś w tym jest.</></><br><br><who5>W rapie, często mówi się o rap-biznesie, jest coś takiego jak graffiti-biznes? Widzisz coś takiego?</><br><br><who6><transl>Nie. Myślę, że rap jest bardzo komercyjny i graffiti nigdy nie może pójść tą drogą. To ciągle jest nielegalne, to sztuka na ścianach i ciągle
