Typ tekstu: Książka
Autor: Kostyrko Hanna
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1928
rajcowie i burmistrz, kupcy i rzemieślnicy. W pustym kościele pozostał ciemniejący pod białym strzelistym filarem zegar mistrza Toruńczyka. Stał tak i milczał przez długie wieki. Rada Miejska, pamiętna klątwy siwego zegarmistrza, lękała się go naprawić. Jeszcze w ostatnim stuleciu, kiedy zgłaszali się rozmaici majstrowie obiecując uruchomić osnuty pajęczynami mechanizm, zabobonni rajcy gdańscy odrzucali ich propozycje.
- Zostawmy lepiej ten przeklęty zegar w spokoju - mówili. - Po co mamy ściągać nieszczęście na nasze głowy i miasto.
I tak się stało. Popsuty zegar przy Kaplicy Złotników straszył swoim milczeniem aż do ostatniej wojny. Wtedy to pożar, który wdarł się do świątyni niszcząc czerwonymi toporami płomieni
rajcowie i burmistrz, kupcy i rzemieślnicy. W pustym kościele pozostał ciemniejący pod białym strzelistym filarem zegar mistrza Toruńczyka. Stał tak i milczał przez długie wieki. Rada Miejska, pamiętna klątwy siwego zegarmistrza, lękała się go naprawić. Jeszcze w ostatnim stuleciu, kiedy zgłaszali się rozmaici majstrowie obiecując uruchomić osnuty pajęczynami mechanizm, zabobonni rajcy gdańscy odrzucali ich propozycje. <br>- Zostawmy lepiej ten przeklęty zegar w spokoju - mówili. - Po co mamy ściągać nieszczęście na nasze głowy i miasto. <br>I tak się stało. Popsuty zegar przy Kaplicy Złotników straszył swoim milczeniem aż do ostatniej wojny. Wtedy to pożar, który wdarł się do świątyni niszcząc czerwonymi toporami płomieni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego