Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
koszykówkę. Chociaż jak na koszykówkę, jestem trochę za niski. Sądzę, że byłbym niezłym rozgrywającym (śmiech). Obie dyscypliny uprawiałem kiedyś niemal wyczynowo.
CKM: Co bardziej odpręża po rajdzie: seks, czy kilka piw w męskim towarzystwie?
Janusz: Zdecydowanie to pierwsze, ale z powodu tego, że moja żona nie jeździ ze mną na rajdy muszę zadowolić się tym drugim...
Jarek: Jedno i drugie. Do tej pory jednak nie mogę się zdecydować w jakiej
kolejności...
CKM: Komu zadedykowalibyście utwór "We are the champions"?
Janusz: Chciałbym zededykować go wszystkim, którzy pracowali lub pracują ze mną od 1991 roku. Chodzi mi o ludzi, dzięki którym mogłem osiągnąć
koszykówkę. Chociaż jak na koszykówkę, jestem trochę za niski. Sądzę, że byłbym niezłym rozgrywającym (śmiech). Obie dyscypliny uprawiałem kiedyś niemal wyczynowo.<br>CKM: Co bardziej odpręża po rajdzie: seks, czy kilka piw w męskim towarzystwie?<br>Janusz: Zdecydowanie to pierwsze, ale z powodu tego, że moja żona nie jeździ ze mną na rajdy muszę zadowolić się tym drugim...<br>Jarek: Jedno i drugie. Do tej pory jednak nie mogę się zdecydować w jakiej<br>kolejności...<br>CKM: Komu zadedykowalibyście utwór "We are the champions"?<br>Janusz: Chciałbym zededykować go wszystkim, którzy pracowali lub pracują ze mną od 1991 roku. Chodzi mi o ludzi, dzięki którym mogłem osiągnąć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego