mi upływ czasu. Teraz, mając 28 lat, wiem, że nie mam już czasu, żeby bawić się w jakieś <orig>udawanki</>, że ja muszę się wyrobić do końca życia z pewnymi rzeczami. Nie mogę tracić czasu i nawiązywać przyjaźni, które nie są przyjaźniami. Nie opłaca mi się tkwić w relacjach, które mnie ranią. Nie chcę być raniona - chcę się rozwijać. Stałam się egoistką. W takim dobrym znaczeniu tego słowa. <br>COSMO: W dobrym, bo?<br>K.N.: Nie oczekuję, że ktoś mi się podporządkuje. Staram się do swoich planów nie mieszać innych osób. Bardzo mocno pracuję nad tym, żeby tak polubić siebie, że będę w