Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
maszynowym zawieszonym na kardanie, ścigał setki piechurów, właściwie dość dziwna sytuacja. W końcu, po pewnym czasie, bohaterski garnizon Adis-Abebby wraz z przybyłymi zewsząd oddziałami, wyczerpawszy wszystkie możliwości walki oraz amunicję, ruszył do ostatniego desperackiego ataku na bagnety, który zakończył w obozach jenieckich.

***
Gdzieś w tym okresie, pochmurnego i ciemnego ranka, Agnus otwierając rano lokal na Wspólnej, znalazł zatkniętą pod drzwi cienką ulotkę czy pisemko. Początkowo sądził, że to tajna gazetka (w tym czasie, rzadko widziało się podziemną prasę), więc rzucił się na nią skwapliwie. Ze zdziwieniem zobaczył, że pisemko ma datę z 1938 r. i było rzekomo wydane przez jakieś
maszynowym zawieszonym na kardanie, ścigał setki piechurów, właściwie dość dziwna sytuacja. W końcu, po pewnym czasie, bohaterski garnizon Adis-Abebby wraz z przybyłymi zewsząd oddziałami, wyczerpawszy wszystkie możliwości walki oraz amunicję, ruszył do ostatniego desperackiego ataku na bagnety, który zakończył w obozach jenieckich.<br><br>***<br>Gdzieś w tym okresie, pochmurnego i ciemnego ranka, Agnus otwierając rano lokal na Wspólnej, znalazł zatkniętą pod drzwi cienką ulotkę czy pisemko. Początkowo sądził, że to tajna gazetka (w tym czasie, rzadko widziało się podziemną prasę), więc rzucił się na nią skwapliwie. Ze zdziwieniem zobaczył, że pisemko ma datę z 1938 r. i było rzekomo wydane przez jakieś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego