Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 03.12 (11)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
SLD?
- Bezstronność Najwyższej Izby Kontroli pod kierownictwem jej prezesa Janusza Wojciechowskiego jest bezstronnością wynajętego mordercy - stwierdził dobitnie Stanisław Alot, były prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. - Taka opinia znieważa kontrolerów - oburza się szef NIK i podkreśla apolityczność swojej instytucji. Jak jednak wytłumaczyć fakt, że NIK dopiero po burzy prasowej zdecydowała się upublicznić raport z kontroli dotyczącej zakładania systemu informatycznego w ZUS?
Dokument ten różni się znacznie od pierwotnej wersji, w której skrytykowano wiele decyzji byłej prezes ZUS Anny Bańkowskiej z SLD. Okazuje się, że kierownictwo NIK miało wątpliwości co do ustaleń własnych kontrolerów i dlatego do Sejmu trafił raport uszczuplony o istotne wątki
SLD?<br>- Bezstronność Najwyższej Izby Kontroli pod kierownictwem jej prezesa Janusza Wojciechowskiego jest bezstronnością wynajętego mordercy - stwierdził dobitnie Stanisław Alot, były prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. - Taka opinia znieważa kontrolerów - oburza się szef NIK i podkreśla apolityczność swojej instytucji. Jak jednak wytłumaczyć fakt, że NIK dopiero po burzy prasowej zdecydowała się upublicznić raport z kontroli dotyczącej zakładania systemu informatycznego w ZUS?<br>Dokument ten różni się znacznie od pierwotnej wersji, w której skrytykowano wiele decyzji byłej prezes ZUS Anny Bańkowskiej z SLD. Okazuje się, że kierownictwo NIK miało wątpliwości co do ustaleń własnych kontrolerów i dlatego do Sejmu trafił raport uszczuplony o istotne wątki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego