Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
choćby ceremonialną lojalność, albo nie uznawać ich i wstydliwie wyznać, że nie kontroluje nie tylko kraju, ale nawet całej stolicy. W trosce o swoje dobre imię prezydent Rabbani wybrał pierwsze rozwiązanie.
Austriacki dyplomata Felix Ermacora, którego sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych wysłał do Afganistanu z misją zaprowadzenia tam pokoju, skonsternowany raportował swoim przełożonym, że w tym nieszczęsnym kraju istnieje co najmniej szesnaście nieuznających się nawzajem rządów. I prosił o dalsze wytyczne.
W końcu, gdy wszystkie wojska walczące o władzę w kraju i w Kabulu straciły resztkę sił i gdy zniszczyły już wszystko, by dowieść, że tylko ich dowódcy mają prawo panować
choćby ceremonialną lojalność, albo nie uznawać ich i wstydliwie wyznać, że nie kontroluje nie tylko kraju, ale nawet całej stolicy. W trosce o swoje dobre imię prezydent Rabbani wybrał pierwsze rozwiązanie.<br>Austriacki dyplomata Felix Ermacora, którego sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych wysłał do Afganistanu z misją zaprowadzenia tam pokoju, skonsternowany raportował swoim przełożonym, że w tym nieszczęsnym kraju istnieje co najmniej szesnaście nieuznających się nawzajem rządów. I prosił o dalsze wytyczne.<br>W końcu, gdy wszystkie wojska walczące o władzę w kraju i w Kabulu straciły resztkę sił i gdy zniszczyły już wszystko, by dowieść, że tylko ich dowódcy mają prawo panować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego