Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 11
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1976
optymizmu. Spokojne porozumienie dyskutujących, oparte na nieuznawaniu już żadnych dogmatów poza jednym pewnikiem: stanu istniejącego jako jedynego punktu wyjścia wszelkich projektów, jest porozumieniem na gruzach. Na gruzach ideologii, ekonomii, polityki, żeby nie powiedzieć - na gruzach społeczeństw. Społeczeństw odartych przez władzę z własnej historii (piękny referat Molnara), a obdarowanych najbardziej obskrurancką, rasistowską wersją nacjonalizmu (Kołakowski - Besançon). Społeczeństw nie mogących liczyć na pomoc Zachodu wycofującego się zawsze w momentach kryzysów (Hassner), społeczeństw zależnych od nieprzewidywalnych przemian w ZSRR i od postawy Stanów Zjednoczonych, które "zwalczają komunizm tam, gdzie go chcą, a w gruncie rzeczy popierają tam, gdzie ludzie go nie chcą" (Amalrik). Społeczeństw
optymizmu. Spokojne porozumienie dyskutujących, oparte na nieuznawaniu już żadnych dogmatów poza jednym pewnikiem: stanu istniejącego jako jedynego punktu wyjścia wszelkich projektów, jest porozumieniem na gruzach. Na gruzach ideologii, ekonomii, polityki, żeby nie powiedzieć - na gruzach społeczeństw. Społeczeństw odartych przez władzę z własnej historii (piękny referat Molnara), a obdarowanych najbardziej <orig>obskrurancką</>, rasistowską wersją nacjonalizmu (Kołakowski - Besançon). Społeczeństw nie mogących liczyć na pomoc Zachodu wycofującego się zawsze w momentach kryzysów (Hassner), społeczeństw zależnych od nieprzewidywalnych przemian w ZSRR i od postawy Stanów Zjednoczonych, które "<q>zwalczają komunizm tam, gdzie go chcą, a w gruncie rzeczy popierają tam, gdzie ludzie go nie chcą</>" (Amalrik). Społeczeństw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego