Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
moją rękę jak
gdyby na pożegnanie. Może pragnie mi coś przekazać, lecz właśnie słowa
uwięzły mu w gardle. A może wszyscy dorośli mieli wtedy takie oczy,
lecz póki żyli, nie widać tego było, wychodzi to dopiero na
fotografiach z tamtych lat, kiedy fotografie, zmęczone już długością
pamięci, wyblakły, zszarzały. Mnie razi tylko słońce.
1
Bitwa pod Kannami
Nie wiedziałem wtedy jeszcze nic o Ikarze, lecz gdy się patrzyło ze
wzgórza na tę rozciągającą się w dole równinę, aż kusiło, żeby rozpiąć
na całą szerokość ręce, zatrzepotać nimi parę razy w powietrzu i wzbić
się ponad nią, wyżej i wyżej, i zatoczywszy
moją rękę jak<br>gdyby na pożegnanie. Może pragnie mi coś przekazać, lecz właśnie słowa<br>uwięzły mu w gardle. A może wszyscy dorośli mieli wtedy takie oczy,<br>lecz póki żyli, nie widać tego było, wychodzi to dopiero na<br>fotografiach z tamtych lat, kiedy fotografie, zmęczone już długością<br>pamięci, wyblakły, zszarzały. Mnie razi tylko słońce.<br>&lt;tit&gt;1<br>Bitwa pod Kannami&lt;/&gt;<br>Nie wiedziałem wtedy jeszcze nic o Ikarze, lecz gdy się patrzyło ze<br>wzgórza na tę rozciągającą się w dole równinę, aż kusiło, żeby rozpiąć<br>na całą szerokość ręce, zatrzepotać nimi parę razy w powietrzu i wzbić<br>się ponad nią, wyżej i wyżej, i zatoczywszy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego