Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
mej ju naj - oznajmił Furby.
- Co on powiedział? - spytałem.
- Powiedział... kocham cię - szepnęłaś w kołnierz płaszcza i wyszłaś chowając go za pazuchę. Dlaczego zostawiłaś wszystkie rzeczy, jakie dla ciebie upolowałem? Tak się nie robi. Daj jakiś znak.
U mnie zmiany. Przestałem polować! Wyrzuciłem cały markowy towar. Byłem za to siedem razy na filmie "Gwiezdne wojny". Teraz w jednym pokoju, który zajmuję, siedzi Yoda - mistrz rycerzy. Przecież człowiek musi mieć kogoś bliskiego, prawda? Gdy zamknę oczy, widzę pustą podłogę i nas dwoje rozdzielonych tylko butelką czerwonego wina. To było tak niedawno, więc może spróbujemy jeszcze raz? Twój Andrzej.





koniec wieku

Wazon

Jest
mej ju naj - oznajmił Furby.<br> - Co on powiedział? - spytałem.<br> - Powiedział... kocham cię - szepnęłaś w kołnierz płaszcza i wyszłaś chowając go za pazuchę. Dlaczego zostawiłaś wszystkie rzeczy, jakie dla ciebie upolowałem? Tak się nie robi. Daj jakiś znak. <br>U mnie zmiany. Przestałem polować! Wyrzuciłem cały markowy towar. Byłem za to siedem razy na filmie "Gwiezdne wojny". Teraz w jednym pokoju, który zajmuję, siedzi Yoda - mistrz rycerzy. Przecież człowiek musi mieć kogoś bliskiego, prawda? Gdy zamknę oczy, widzę pustą podłogę i nas dwoje rozdzielonych tylko butelką czerwonego wina. To było tak niedawno, więc może spróbujemy jeszcze raz? Twój Andrzej.&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=152&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;koniec wieku&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Wazon&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego