koncernu <name type="person">Andrzeja Modrzejewskiego</>. Jeśli potwierdzą się podejrzenia, że ekipa <name type="person">Leszka Millera</> nadużyła kompetencji i wykorzystała specsłużby i prokuraturę, to komisja spróbuje ustalić, w jakim celu władza podejmowała takie działania. Część posłów przypuszcza, że chodziło o objęcie wpływów w największym koncernie paliwowym. Dlaczego? - Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że celem była realizacja takich kontraktów, które przyniosą określone korzyści - przewiduje wiceprzewodniczący <name type="person">Zbigniew Wassermann</> (<name type="org">PiS</>).<br><name type="person">Roman Giertych</> (<name type="org">LPR</>) inicjatorów i wykonawców tego planu określa mianem <q>"grupy polityczno-gospodarczej"</>. Nazwisk nie wymienia, ale z nazwisk świadków, jakich chciałby powołać przed oblicze komisji, wynika, że w grupie tej widzi polityków i lewej, i prawej strony sceny