Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
rozumowymi, nie sądzę, że odrzucenie absolutyzmu skazuje nas na nihilizm. Zwracam uwagę, że są to dwa różne przekonania.
Stałe podkreślanie przez Kołakowskiego dramatyzmu sytuacji, o której mówiłem przed chwilą, z pewnością nie jest owym "twardym" w sensie kartezjańskim stanowiskiem filozoficznym, o które w swoim czasie upomniał się A. Rapaczyński w recenzji z "Obecności mitu", czy o które upomina się w swoim tekście Król. Osobiście podzielam niechęć do takich "twardych" stanowisk.
Z kolei nie jest dla mnie rzeczą zupełnie jasną, jak należy rozumieć opis tej antynomii, w którą wpisuje się wszelkie filozofowanie. Teksty Kołakowskiego dopuszczają tu dwie różne, jak mi się zdaje
rozumowymi, nie sądzę, że odrzucenie absolutyzmu skazuje nas na nihilizm. Zwracam uwagę, że są to dwa różne przekonania.<br> Stałe podkreślanie przez Kołakowskiego dramatyzmu sytuacji, o której mówiłem przed chwilą, z pewnością nie jest owym "twardym" w sensie kartezjańskim stanowiskiem filozoficznym, o które w swoim czasie upomniał się A. Rapaczyński w recenzji z "Obecności mitu", czy o które upomina się w swoim tekście Król. Osobiście podzielam niechęć do takich "twardych" stanowisk.<br> Z kolei nie jest dla mnie rzeczą zupełnie jasną, jak należy rozumieć opis tej antynomii, w którą wpisuje się wszelkie filozofowanie. Teksty Kołakowskiego dopuszczają tu dwie różne, jak mi się zdaje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego