Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
czy Krakowie.
Piszę o tym dlatego, by zaraz na początku sprostować rozpowszechnione błędnie mniemanie, że Trybunał w Strasburgu po wyroku w sprawie "Broniowski przeciw Polsce" (sygn. 31443/96) nakaże biednemu polskiemu podatnikowi zwracać jakieś majątki, które kresowiacy potracili. Roszczenia nigdy nie mogły przekraczać tych kawałków, które pozostały już po nacjonalizacjach, reformach rolnych, wywłaszczeniach i konfiskatach. W istocie dzisiejsze "roszczenie zabużańskie" sprowadza się do "prawa zaliczania" z ustawy z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości. Otóż w czasach Jaruzelskiego uchwalono, że zalicza się wartość tamtego mienia pozostawionego na pokrycie opłat tutaj w PRL. Czyli na przykład można sobie zaliczyć opłaty za
czy Krakowie.<br>Piszę o tym dlatego, by zaraz na początku sprostować rozpowszechnione błędnie mniemanie, że Trybunał w Strasburgu po wyroku w sprawie "Broniowski przeciw Polsce" (sygn. 31443/96) nakaże biednemu polskiemu podatnikowi zwracać jakieś majątki, które kresowiacy potracili. Roszczenia nigdy nie mogły przekraczać tych kawałków, które pozostały już po nacjonalizacjach, reformach rolnych, wywłaszczeniach i konfiskatach. W istocie dzisiejsze "roszczenie zabużańskie" sprowadza się do "prawa zaliczania" z ustawy z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości. Otóż w czasach Jaruzelskiego uchwalono, że zalicza się wartość tamtego mienia pozostawionego na pokrycie opłat tutaj w PRL. Czyli na przykład można sobie zaliczyć opłaty za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego