historyczny opis był jego pasją i pozwalał na ukazanie specyficznego uroku bogatych w narodowe pamiątki okolic Krakowa – Pieskowej Skały, Ojcowa, Mogiły, Zwierzyńca, Bielan, Krzeszowic, Łobzowa, Tyńca etc. W odpowiednich momentach pojawiają się dwie dumy: O Żegocie Szafrańcu i O Wandzie, wybranych bohaterach tej szczeropolskiej przestrzeni. Natura i historia – ręka w rękę – tworzą tu bowiem niezwykły, niepowtarzalny ogród dziejów. O ty, ziemi ojczystej wdzięku czarowniczy! Ileż nam z twego źrzódła wynika słodyczy? <br> Czyż nie przypomina to Pana Tadeusza również w akcie wyboru historycznego punktu widzenia pojmowanego jako sposób przedstawiania świata? Trudno się dziwić, że w owym czasie poemat potraktowano jako utwór