stosunek nakładów pracy żywej do uprzedmiotowionej w rolnictwie będzie kształtował się podobnie). W RFN w 1969 r. relacja ta zbliżała się do 1:1. W Polsce natomiast wynosi ona mniej więcej 1:0,12. Również w niektórych krajach socjalistycznych znaczenie sfery produkcyjno-handlowej obsługi rolnictwa w kompleksie gospodarki żywnościowej było relatywnie większe niż w Polsce (np. w NRD udział zatrudnionych w obsłudze produkcyjnej rolnictwa jest 2,5-krotnie a w Czechosłowacji o 50%wyższy niż w naszym kraju). &lt;page nr=662&gt;<br>Traktując gospodarkę żywnościową jako układ względnie zamknięty, mamy prawo powiedzieć, że niedorozwinięte są w niej ogniwa, które są nośnikami postępu technicznego (głównie produkcyjno