pod Paryżem, wiezie tam swoją żonę i dzieci, potem rzuca wszystko,<br>przewozi ich znowu ciężarówką na południe, zamieszkuje w Antibes, ma<br>wielką pracownię naprzeciw morza. Jeszcze podróżuje. W okresie<br>przyjaźni z Brakiem maluje swe wielkie płótna w tonach ciemnych,<br>szarościach, brązach. Zdaje się, jakby w tym okresie nie było śladu<br>reminiscencji "rzeczowych", i naraz w latach ostatnich zaczyna wracać<br>coraz wyraźniej motyw natury, przedmiot. Związek jego obrazów ze<br>światem konkretnym staje się coraz widoczniejszy. W 1952 roku maluje<br>wielkie, dziś już sławne, dwa obrazy: Orkiestrę (mocne czerwienie i<br>czernie) i Futbolistów. Maluje martwe o paru zaledwie niezmiernej<br>delikatności zestawieniach. Również z