Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
mogą liczyć na etaty i dotacje. Tworzą więc własne miejsca do grania, szukają publiczności, zdobywają pieniądze. Przeczytałem w gazecie, że w Łodzi aktorzy teatru Jaracza urządzili wśród swoich znajomych zbiórkę pieniędzy. Dziennikarz pytał dyrektora, co on na to. A dyrektor pochwalił ich, że zebrali pieniądze i mogą teraz grać ambitny repertuar. Nie przyszło mu do głowy, że to jego rola. A powód jest prosty. Na świecie istnieją trzy formy teatru: sam budynek ze sceną, zespół bez sceny i scena z zespołem. Niestety, my znamy tylko ten ostatni typ teatru. Odbiera on szansę ambitnym zespołom, które mogłyby krążyć po kraju jako teatry
mogą liczyć na etaty i dotacje. Tworzą więc własne miejsca do grania, szukają publiczności, zdobywają pieniądze. Przeczytałem w gazecie, że w Łodzi aktorzy teatru Jaracza urządzili wśród swoich znajomych zbiórkę pieniędzy. Dziennikarz pytał dyrektora, co on na to. A dyrektor pochwalił ich, że zebrali pieniądze i mogą teraz grać ambitny repertuar. Nie przyszło mu do głowy, że to jego rola. A powód jest prosty. Na świecie istnieją trzy formy teatru: sam budynek ze sceną, zespół bez sceny i scena z zespołem. Niestety, my znamy tylko ten ostatni typ teatru. Odbiera on szansę ambitnym zespołom, które mogłyby krążyć po kraju jako teatry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego