aby przeżyć to wszystko, co staje się udziałem bohaterów postawionych w sytuacjach ostatecznych. Jak to wszystko dało się połączyć z walką na pięści, naprawdę trzeba zobaczyć na ekranie.<br><br><tit>Kino trochę spoważniało</><br><br>Zastosujmy w tym momencie podobne cięcie montażowe. Mamy więc niezły początek nowego roku w kinie, przy tym jest to repertuar niepodobny do tego, jaki proponowano nam zwykle o tej porze. Poza nieszczęsnym "Aleksandrem" <orig>zniknęły</>, przynajmniej chwilowo, historyczne widowiska, Tolkien został wyeksploatowany, Chrystus ukrzyżowany przez Mela Gibsona. Kłopot z uogólnieniami jest zawsze taki, że za rok okazać się może, iż jest dokładnie odwrotnie, niż się spodziewaliśmy, niemniej odnotować trzeba z satysfakcją