Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
złotych), biżuterię, w tym złotą bransoletę Wicka ważącą 120 gramów. Wiesław P. oszacował straty na 3 mld starych złotych. Napastnicy zabrali także dokumenty znalezione w sejfie. "W czasie napadu znaleźliśmy różne dokumenty" - mówił w sądzie jeden z zatrzymanych napastników. - Między innymi było tam pełnomocnictwo, z którego wynikało, że P. jest reprezentantem Bagsika i Gąsiorowskiego, właścicieli firmy Art-B".
Karateka zeznał też, że znalazł w sejfie dokumenty świadczące o tym, że różne osoby są winne właścicielom Art-B spore pieniądze. "Chodziło o takie sumy, jak 250 tys. dolarów i milion dolarów. Zorientowałem się, że P. był upoważniony do egzekwowania tych długów, tych
złotych), biżuterię, w tym złotą bransoletę Wicka ważącą 120 gramów. Wiesław P. oszacował straty na 3 mld starych złotych. Napastnicy zabrali także dokumenty znalezione w sejfie. "W czasie napadu znaleźliśmy różne dokumenty" - mówił w sądzie jeden z zatrzymanych napastników. - Między innymi było tam pełnomocnictwo, z którego wynikało, że P. jest reprezentantem Bagsika i Gąsiorowskiego, właścicieli firmy Art-B".<br>Karateka zeznał też, że znalazł w sejfie dokumenty świadczące o tym, że różne osoby są winne właścicielom Art-B spore pieniądze. "Chodziło o takie sumy, jak 250 tys. dolarów i milion dolarów. Zorientowałem się, że P. był upoważniony do egzekwowania tych długów, tych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego