Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy w radiu,o języku,o obrazach,o zwierzętach,o rodzinie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy w radiu,o języku,o obrazach,o zwierzętach,o rodzinie
Rok powstania: 2001
jest tam siedemnaście landów czy osiemnaście. Jest taka rzecz, że specyficznym landem jest Bawaria, gdzie ludzie są najbogatsi i oni taki sobie język stworzyli w stosunku do takich ubogich landów jak Szlezwik-Holsztein. On jest biednym niby landem i jak tamci mówią, to ci już w głosie czują przed nimi respekt.
Tak samo jak jedzie miastowy na wieś, gdzie zacznie się wymandrzać, jeszcze się pyta: A skąd jesteś? A ten powie mu: Z Warszawy. Oo, wsiok warsiawiak.
No tak
Po prostu jak byłem w Polsce, a swego czasu dużo jeździłem po Polsce, to jak mi się pytali, skąd jestem, to ja
Tak samo jak jedzie miastowy na wieś, gdzie zacznie się wymandrzać, jeszcze się pyta: A skąd jesteś? A ten powie mu: Z Warszawy. Oo, wsiok warsiawiak.
No tak
Po prostu jak byłem w Polsce, a swego czasu dużo jeździłem po Polsce, to jak mi się pytali, skąd jestem, to ja
jest tam siedemnaście landów czy osiemnaście. Jest taka rzecz, że specyficznym landem jest Bawaria, gdzie ludzie <vocal desc="yyy"> są najbogatsi i oni taki sobie język stworzyli w stosunku <pause> do takich ubogich landów jak <vocal desc="yyy"> Szlezwik-Holsztein. On jest biednym niby landem i jak tamci mówią, to ci już w głosie czują przed nimi respekt.<br>Tak samo jak jedzie miastowy na wieś, gdzie zacznie się <orig>wymandrzać</orig>, jeszcze się pyta: A skąd jesteś? A ten powie mu: Z Warszawy. Oo, <orig>wsiok</> <orig reg="warszawiak">warsiawiak</>.</><br><who4>No tak <vocal desc="laugh"></><br><who5><pause> Po prostu jak <pause> byłem w Polsce, a swego czasu dużo jeździłem po Polsce, to jak mi się pytali, skąd jestem, to ja
