Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
wrocławskiej femme fatale, z powodu jego dwudniowych wagarów w szkole i z powodu jego zagubienia, w którym nikt nie mógł mu pomóc.
- Zapraszam cię... was - poprawił się Mock - do mnie na kolację wigilijną. Rodzina musi spędzać święta razem...
Erwin usiadł na łóżku, spojrzał na stół i sięgnął po szklankę z resztką wody. Wbrew oczekiwaniom Mocka nie wypił jej, lecz wylał sobie na dłoń i przyklepał sterczące włosy.
- Dziękuję bardzo stryjowi - starał się nie bełkotać - ale spędzę święta z Inge. A ona nie przyjdzie do stryja. Chyba że stryj ją przeprosi za dawne rzeczy... A teraz stryj wybaczy... Muszę iść do toalety
wrocławskiej femme fatale, z powodu jego dwudniowych wagarów w szkole i z powodu jego zagubienia, w którym nikt nie mógł mu pomóc.<br>- Zapraszam cię... was - poprawił się Mock - do mnie na kolację wigilijną. Rodzina musi spędzać święta razem...<br>Erwin usiadł na łóżku, spojrzał na stół i sięgnął po szklankę z resztką wody. Wbrew oczekiwaniom Mocka nie wypił jej, lecz wylał sobie na dłoń i przyklepał sterczące włosy.<br>- Dziękuję bardzo stryjowi - starał się nie bełkotać - ale spędzę święta z Inge. A ona nie przyjdzie do stryja. Chyba że stryj ją przeprosi za dawne rzeczy... A teraz stryj wybaczy... Muszę iść do toalety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego