Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 52
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
Internecie oznacza poruszanie się wśród mnóstwa informacyjnego śmiecia.

- Dialog kulturowy zawsze był dialogiem umysłów wysokich, dialogiem głębokiej refleksji, skupienia i ciszy. Jeżeli wszyscy zaczynają mówić naraz, jak to się dzieje w Internecie, rozmowa schodzi do poziomu jarmarku. Przecież w codziennych kontaktach większość ludzi nie ma sobie zazwyczaj do powiedzenia nic rewelacyjnego. To jest nasze elementarne doświadczenie reporterskie: kiedy zbieramy notatki do materiału reporterskiego w rozmowach z tzw. zwykłymi ludźmi, później w trakcie redakcji okazuje się, iż 90 proc. z nich nie ma wielkiej wartości.

- Dochodzimy do wniosku, że technika szybkiego komunikowania się nie jest w stanie zastąpić myślenia.

- Cały problem polega
Internecie oznacza poruszanie się wśród mnóstwa informacyjnego śmiecia.<br><br> - Dialog kulturowy zawsze był dialogiem umysłów wysokich, dialogiem głębokiej refleksji, skupienia i ciszy. Jeżeli wszyscy zaczynają mówić naraz, jak to się dzieje w Internecie, rozmowa schodzi do poziomu jarmarku. Przecież w codziennych kontaktach większość ludzi nie ma sobie zazwyczaj do powiedzenia nic rewelacyjnego. To jest nasze elementarne doświadczenie reporterskie: kiedy zbieramy notatki do materiału reporterskiego w rozmowach z tzw. zwykłymi ludźmi, później w trakcie redakcji okazuje się, iż 90 proc. z nich nie ma wielkiej wartości.<br><br> - Dochodzimy do wniosku, że technika szybkiego komunikowania się nie jest w stanie zastąpić myślenia.<br><br> - Cały problem polega
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego