Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1956
jak obecnie, że ich pomoc ogranicza się do kierowania do placówek opieki nad dzieckiem?
Przecież, jeśli "państwowe matki" mówią, .że "urodziły dziecko państwu" - to jest to prawda. Każde dziecko stanowi najwyższe dobro całego społeczeństwa. A fakt, że istnieją "porzutki" dowodzi, iż nasze dotychczasowe formy opieki nad matką i dzieckiem wymagają rewizji.
KRYSTYNA WROCHNO

Joanna Munk
WYRWANI Z CODZIENNOŚCI W KOLOR
Co to może być? Dziwna zagadka. Jasny dom położony wśród falistej zieleni, przetykanej żółtym zbożem. Przed domem swobodnie bawią się dzieci, a wewnątrz domu siedzą posłusznie na ławkach - chyba dorośli? W każdym razie, sądząc po głowach, niektórych łysych i siwych - muszą
jak obecnie, że ich pomoc ogranicza się do kierowania do placówek opieki nad dzieckiem? <br>Przecież, jeśli "państwowe matki" mówią, .że "urodziły dziecko państwu" - to jest to prawda. Każde dziecko stanowi najwyższe dobro całego społeczeństwa. A fakt, że istnieją "porzutki" dowodzi, iż nasze dotychczasowe formy opieki nad matką i dzieckiem wymagają rewizji. <br>&lt;au&gt;KRYSTYNA WROCHNO&lt;/au&gt; &lt;/div&gt;<br> <br>&lt;div&gt;&lt;page nr=4&gt; &lt;au&gt;Joanna Munk&lt;/au&gt; <br>&lt;tit&gt;WYRWANI Z CODZIENNOŚCI W KOLOR&lt;/tit&gt; <br>&lt;intro&gt;Co to może być? Dziwna zagadka. Jasny dom położony wśród falistej zieleni, przetykanej żółtym zbożem. Przed domem swobodnie bawią się dzieci, a wewnątrz domu siedzą posłusznie na ławkach - chyba dorośli? W każdym razie, sądząc po głowach, niektórych łysych i siwych - muszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego