Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
miesięcy przed wyborami w 2001 r.

Jeżeli w najbliższych tygodniach powstałaby nowa siła, a coraz głośniej słychać o partii demokratyczno-liberalnej (mówił o tym Władysław Frasyniuk w Salonie "Polityki"), wcześniejsze wybory mogłyby zostać wymuszone dymisją premiera (jeżeli byłby jednym z liderów nowego ugrupowania, obok Jerzego Hausnera i polityków o solidarnościowym rodowodzie, wręcz powinien to zrobić). Gdyby nowy rząd nie powstał - po 45 dniach moglibyśmy mieć wybory. Tu jednak potrzebna byłaby ścisła współpraca z prezydentem, by maksymalnie skracać konstytucyjne terminy.

Decyzja SLD nie przesądza więc jeszcze ostatecznie o terminie wyborów, choć czerwcowy czyni mniej prawdopodobnym. Konstytucja wskazuje, że wybory parlamentarne i prezydenckie
miesięcy przed wyborami w 2001 r.<br><br>Jeżeli w najbliższych tygodniach powstałaby nowa siła, a coraz głośniej słychać o partii demokratyczno-liberalnej (mówił o tym Władysław Frasyniuk w Salonie "Polityki"), wcześniejsze wybory mogłyby zostać wymuszone dymisją premiera (jeżeli byłby jednym z liderów nowego ugrupowania, obok Jerzego Hausnera i polityków o solidarnościowym rodowodzie, wręcz powinien to zrobić). Gdyby nowy rząd nie powstał - po 45 dniach moglibyśmy mieć wybory. Tu jednak potrzebna byłaby ścisła współpraca z prezydentem, by maksymalnie skracać konstytucyjne terminy.<br><br>Decyzja SLD nie przesądza więc jeszcze ostatecznie o terminie wyborów, choć czerwcowy czyni mniej prawdopodobnym. Konstytucja wskazuje, że wybory parlamentarne i prezydenckie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego