Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
o dobro dzieci z jednoczesnym udzielaniem panu H. przez ten sam sąd zgody na zabieranie dzieci do domu na weekendy? Zagraża on dobru dzieci czy nie? A jeśli tak, to czy na pewno zasługuje na najdalej idącą formę ograniczenia władzy rodzicielskiej, jaką jest umieszczenie dzieci w placówce? Ingerencje we władzę rodzicielską nie są formą karcenia rodziców, lecz sposobem ochrony praw dzieci. Od karania są normy prawa karnego.
Tak jak mogę zrozumieć, że pani R. nie lubi zięcia i nie czuje się związana międzynarodowymi standardami prawnymi, tak zdumiewa mnie jej skuteczność przed organami pruszkowskiego wymiaru sprawiedliwości. Jej poczynania mają charakter swoistej prywatnej
o dobro dzieci z jednoczesnym udzielaniem panu H. przez ten sam sąd zgody na zabieranie dzieci do domu na weekendy? Zagraża on dobru dzieci czy nie? A jeśli tak, to czy na pewno zasługuje na najdalej idącą formę ograniczenia władzy rodzicielskiej, jaką jest umieszczenie dzieci w placówce? Ingerencje we władzę rodzicielską nie są formą karcenia rodziców, lecz sposobem ochrony praw dzieci. Od karania są normy prawa karnego.<br>Tak jak mogę zrozumieć, że pani R. nie lubi zięcia i nie czuje się związana międzynarodowymi standardami prawnymi, tak zdumiewa mnie jej skuteczność przed organami pruszkowskiego wymiaru sprawiedliwości. Jej poczynania mają charakter swoistej prywatnej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego