zatańczą dziewczęta, chłopcy zaśpiewają, a jej kochani staruszkowie patrzeć będą na to, klaskać w dłonie i popijać wino.<br><page nr=127> Czy mama pamięta jeszcze małą, śmieszną kuczkę z doniczkami w sieni, którą wystawił tam ojciec? Ona nie może zapomnieć. Piękne, drogie wspomnienie dzieciństwa. Życie nasze (cenzura). Więc niech się trzymają ciepło. Całą rodzinkę, wszystkich pozdrawia, a tymczasem kończy. Kiedy napiszą znów? Tysiąc pocałunków. Odwagi! Ten list był tuszem zaczerniony i na kopercie siadła czarna szwabska wrona. Co zamazane, tego nie można czytać. Jankiel Zajączek miął grubą, szarą kopertę pełną stempli, znaków komory granicznej. Czyje ręce dotykały listów na ich dalekiej drodze? Kto rozróżni