wracanie, to pewnie chodzi o Iwonkę.</><br><who5>Jezus!</><br><who2>Także bardzo miło, prawda? <vocal desc="laugh"></><br><who5><vocal desc="laugh"></><br><who2>Teraz jak gdzieś wychodzę, nawet przed godziną dziewiątą, wiesz, do sklepu, czy coś, <overlap>to siostra do mnie mówi tak...</></><br><who5><overlap><vocal desc="laugh"> A nie mogę tego zapomnieć...!</></><br><who2><overlap>Tereska, siostra Tereska mówi do mnie tak...!</></><br><who5><overlap>...Jak tam stałem w drzwiach, opierałem się o róg i ten, i jak, jak Beata wychodziła z domu i tam ktoś na korytarzu się spojrzał. Tego nie zapomnę, normalnie, i twojej miny w tym momencie. Szkoda, że nie mam lusterka przed sobą. <gap></><br><who2>I słuchaj, i wiesz, i siostra Tereska mówi tak <q>Iwonko, czy ty na noc wychodzisz znowu?</q> I