Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
uważa za spętanie papierem rolniczej inwencji. Owszem, kupił komputer, żeby się dzieci wprawiały, ale nie żeby rachować ogórki. Bociański jest innego zdania: wielu rolników nie wie, na czym zarabia, a na czym traci, gospodarzą po omacku, prowadzenie księgowości to wyjaśni. Bakiera patrzy dalej, na pożytek z rachunków, kiedy już polscy rolnicy będą objęci dopłatami bezpośrednimi, zależnymi od plonów: - Jak nas złapią na niskiej wydajności, powiedzmy 25 kwintali, to leżymy, ale jeśli 60 kwintali, to już przyzwoity kawał grosza.
Grupa rolników z okolic Puław była na wycieczce we Francji. Dowiedzieli się, że Francja na eksporcie pszenicy zarabia trzy razy więcej niż na
uważa za spętanie papierem rolniczej inwencji. Owszem, kupił komputer, żeby się dzieci wprawiały, ale nie żeby rachować ogórki. Bociański jest innego zdania: wielu rolników nie wie, na czym zarabia, a na czym traci, gospodarzą po omacku, prowadzenie księgowości to wyjaśni. Bakiera patrzy dalej, na pożytek z rachunków, kiedy już polscy rolnicy będą objęci dopłatami bezpośrednimi, zależnymi od plonów: - Jak nas złapią na niskiej wydajności, powiedzmy 25 kwintali, to leżymy, ale jeśli 60 kwintali, to już przyzwoity kawał grosza.<br>Grupa rolników z okolic Puław była na wycieczce we Francji. Dowiedzieli się, że Francja na eksporcie pszenicy zarabia trzy razy więcej niż na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego