Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
czasem jej ręce na kracie... Nie - otrząsnęła się nie wolno nam.
- Sama wiesz, czym jesteś dla mnie - odezwał się głucho Szczęsny. - Ale jak nie wolno, to nie mamy o czym mówić. Wydało mu się, że chce go objąć łagodnie, ale ramię jej
przesunęło się obok: zdjęła tylko z blachy pusty rondelek: Przepalić się może - i odwróciła się do wiadra, by umyć. - Więc co zrobimy z Władkiem? - zapytał, żeby coś
powiedzieć. - Wie o tobie.
- Władka jestem pewna. Trzeba się nim zająć i młodzieżą, z którą nawiązałeś kontakt.
Zaczęli na ten temat rozmawiać coraz żywiej, zagadując

sprawą to, o czym oboje myśleli, co
czasem jej ręce na kracie... Nie - otrząsnęła się nie wolno nam.<br>- Sama wiesz, czym jesteś dla mnie - odezwał się głucho Szczęsny. - Ale jak nie wolno, to nie mamy o czym mówić. Wydało mu się, że chce go objąć łagodnie, ale ramię jej<br>przesunęło się obok: zdjęła tylko z blachy pusty rondelek: Przepalić się może - i odwróciła się do wiadra, by umyć. - Więc co zrobimy z Władkiem? - zapytał, żeby coś<br>powiedzieć. - Wie o tobie.<br>- Władka jestem pewna. Trzeba się nim zająć i młodzieżą, z którą nawiązałeś kontakt.<br>Zaczęli na ten temat rozmawiać coraz żywiej, zagadując &lt;page nr=347&gt;<br><br>sprawą to, o czym oboje myśleli, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego