Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
Że niby tak a tak.

Że jestem nią olśniony,
Że takiej pragnę żony,
Że jestem Szaławiła,
Że gdyby się zgodziła,
Niech skreśli kilka słów,
Lub powie: "Bywaj zdrów."

Zrzuciła tedy liścik,
Że na nic cały wyścig
Młodzieży i rycerzy,
Gdyż ją uwięził w wieży
Jej ojczym bardzo zły,
Więc tylko roni łzy.

Mnie, wiecie, nic nie wstrzyma,
Przychodzę do ojczyma,
Powiadam: "Mości książę,
Z daleka tutaj dążę,
By pasierbicy twej
Nieść ulgę w doli złej!"

A książę jak nie wrzaśnie:
"Stu takich było właśnie,
Znam was, obieżyświatów,
Uciekaj, do stu katów,
A panna - wierzyć chciej,
Zostanie w wieży tej!"

Złość mnie
Że niby tak a tak.<br><br>Że jestem nią olśniony,<br>Że takiej pragnę żony,<br>Że jestem Szaławiła,<br>Że gdyby się zgodziła,<br>Niech skreśli kilka słów,<br>Lub powie: "Bywaj zdrów."<br><br>Zrzuciła tedy liścik,<br>Że na nic cały wyścig<br>Młodzieży i rycerzy,<br>Gdyż ją uwięził w wieży<br>Jej ojczym bardzo zły,<br>Więc tylko roni łzy.<br><br>Mnie, wiecie, nic nie wstrzyma,<br>Przychodzę do ojczyma,<br>Powiadam: "Mości książę,<br>Z daleka tutaj dążę,<br>By pasierbicy twej<br>Nieść ulgę w doli złej!"<br><br>A książę jak nie wrzaśnie:<br>"Stu takich było właśnie,<br>Znam was, obieżyświatów,<br>Uciekaj, do stu katów,<br>A panna - wierzyć chciej,<br>Zostanie w wieży tej!"<br><br>Złość mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego