marginesem" i wszelkie roszczenia są pozbawione prawnego uzasadnienia. Jego zdaniem tak z przyczyn prawnych, jak i politycznych "nie ma miejsca na żadne roszczenia reparacyjne, co dotyczy obu stron". Zapowiedział też, że &lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Niemcy&lt;/&gt; będą wspólnie występować w sądach przeciwko indywidualnym roszczeniom odszkodowawczym. Nie sprecyzował jednak, czy chodzi wyłącznie o roszczenia ze strony niemieckiej.<br>Premier &lt;name type="person"&gt;Belka&lt;/&gt; stwierdził natomiast, że ważnym zadaniem zespołu prawników będzie stwierdzenie, że roszczenia odszkodowawcze wypędzonych nie mają postaw prawnych. Jest to istotne, gdyż - jak powiedział &lt;name type="person"&gt;Marek Belka&lt;/&gt; - w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; sądzi się, że obowiązująca w &lt;name type="place"&gt;Niemczech&lt;/&gt; doktryna nie zapobiega takim wystąpieniom. Zdaniem premiera, jeżeli w wyniku prac prawników