Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 29
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w kaplicy pod wezwaniem św. Mikołaja, znajdującej się w dolnej części kościoła, latem - nabożeństwa odprawiane są górnym kościele.
BZ



Wakacje w Nowym Targu - Patataj, pojedziemy w cudny kraj...

Nowotarskie dzieci. Jedne siedzą przed blokiem, inne w domu przed telewizorem. Starsze wyciągną rowery - pojadą nad zalew, młodsze zostaną - nie mają karty rowerowej. Dobrze, że Dunajec blisko - można się poopalać i popływać. Kilkanaścioro korzysta z półkolonii, a tylko nieliczni wyjadą poza miasto.
- Wio, wio - dużo śmiechu wśród blokowej zieleni podwórza przy ulicy Wojska Polskiego. Drewniany koń - pniak złamanego w poły drzewa - już gotuje się do galopu. Czterej opaleni, roześmiani jeźdźcy poskramiają rumaka. Trzech
w kaplicy pod wezwaniem św. Mikołaja, znajdującej się w dolnej części kościoła, latem - nabożeństwa odprawiane są górnym kościele.<br>&lt;au&gt;BZ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Wakacje w Nowym Targu - &lt;orig&gt;Patataj&lt;/&gt;, pojedziemy w cudny kraj...&lt;/tit&gt;<br><br>Nowotarskie dzieci. Jedne siedzą przed blokiem, inne w domu przed telewizorem. Starsze wyciągną rowery - pojadą nad zalew, młodsze zostaną - nie mają karty rowerowej. Dobrze, że Dunajec blisko - można się poopalać i popływać. Kilkanaścioro korzysta z półkolonii, a tylko nieliczni wyjadą poza miasto.<br>- Wio, wio - dużo śmiechu wśród blokowej zieleni podwórza przy ulicy Wojska Polskiego. Drewniany koń - pniak złamanego w poły drzewa - już gotuje się do galopu. Czterej opaleni, roześmiani jeźdźcy poskramiają rumaka. Trzech
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego